Powrót do listySukces nagórzyckich strażaków

FINAŁY MISTRZOSTW POLSKI
 
Spośród kilku tysięcy drużyn z całej Polski, po awansie z tomaszowskiej ligi i wygraniu turnieju eliminacyjnego w Pruszkowie, drużyna OSP Nagórzyce zapracowała sobie na grę w wielkim finale… finale, który odbył się na obiektach Stadionu Śląskiego. Szesnaście najlepszych ekip, wyłonionych w całorocznej batalii walczyło o Mistrzostwo Polski oraz drużynowy wyjazd na Ligę Mistrzów do Chorwacji…, a indywidualnie o dostanie się do Kadry Narodowej w piłce nożnej sześcioosobowej i możliwość uczestnictwa w Mistrzostwach Świata rozgrywanych w tym roku w Portugalii.
Elita kraju, najlepsze ekipy… a wśród nich my, niedoceniani i z góry skreślani przez wszystkich okolicznych „znawców” piłki kopanej… Mimo to potrafiliśmy zadziwić wszystkich w Pruszkowie i uzyskać miano „czarnego konia” mistrzostw.
Na obiekcie śląskim, po wyczerpującej podróż, zjawiamy się koło godziny 9.15, po czym o godzinie 10 następuje ceremonia otwarcia turnieju oraz losowanie grup finałowych na żywo. Z racji tego,iż jesteśmy debiutantami, losowani jesteśmy z ostatniego koszyka. Po emocjonującym i trzymającym w napięciu losowaniu trafiamy do grupy D z nowo upieczonym kilka tygodni temu zdobywcą Pucharu Polski – drużyną Dynamik Herring Toruń, wicemistrzem Torunia – Jakubskie Energos-Schlitt oraz jedynym przedstawicielem Łodzi – Składem Węgla i Papy. Grupa bardzo silna i mocna mentalnie, ale jak każdy zauważył, na tym etapie nie ma już słabych drużyn.
Oprawa i organizacja finałów godna najlepszych mistrzostw. Pierwszy pojedynek rozgrywamy z Jakubskie. Solidna rozgrzewka, pobudzający okrzyk i wychodzimy na murawę prowadzeni przez sędziego i hostessy mistrzostw. Co do meczu,bardzo wyrównany, wiele walki i prób strzeleckich z obu strona. Sporo pracy mają w tym meczu obaj bramkarze. w ostatecznym rozrachunku ulegamy pechowo wyżej notowanemu rywalowi 1-0, mając w tym spotkaniu sporo okazji do wyrównania. Niestety arbiter kończy zawody, a mecz otwarcia ostatecznie przegrywamy. Drugie spotkanie, a na przeciw nam mocny i naszpikowany kadrowiczami Dynamik, przez wszystkich uważany za największego faworyta do zdobycia mistrzostwa. Gwizdek sędziego i zaczynamy mecz o „wszystko”. Po kuriozalnie straconej bramce samobójczej szybko się otrząsamy i doprowadzamy do wyrównania za sprawą celnego strzału Gulasa. Niestety z upływem czasu torunianie pokazują nam swoją wyższość ogrywając nas 7-1. Lekcja pokory, dobry pokaz gry taktycznej oraz boiskowego zdyscyplinowania. Aż miło popatrzeć na ich grę. Niestety ambicja naszych to nie wszystko…
Trzecie i ostatnie spotkanie to już tylko gra o honor. A w nim pojedynek o „wojewódzki prymat” z teamem z Łodzi. Spotkanie rozgrywane od początku pod nasze dyktando. Spokojnie ustawiamy grę i ogrywamy rywali 5-2 po bramkach Jaszczyka, Gulasa i trzech Damiana Kugla. Trzy punkty na otarcie łez, a mistrzostwa żegnamy jak Polacy w Rosji. Kończymy na trzecim miejscu w grupie i jedziemy do domu. Niedosyt pozostaje,bo ambicje były spore. Wierzyliśmy w swoje umiejętności i w to, iż możemy tu powalczyć nawet o mistrzostwo. Śmiałe, ale bardzo optymistyczne stwierdzenie, w końcu po to tu przyjechaliśmy…
Niestety nie udało się, ale za rok, jeśli tylko zdrowie dopisze powalczymy o więcej. Wstyd? Ależ nie, w końcu zajmujemy 10 miejsce w kraju, robiąc wielką sensację i zaskarbiając sobie szacunek wśród drużyn z całej Polski. Pokazaliśmy, że potrafimy być drużyną, grać dobrze w piłkę mimo wcześniejszych niepowodzeń, a przede wszystkim utarliśmy nosa wszystkim krytykom. Ponadto odnotowaliśmy najlepszy wynik w historii tomaszowskiej Playareny. Możemy być z siebie dumni, bo każdy z nas spełnił swoje marzenie, jakim jest udział w Mistrzostwach Polski. Cały turniej wygrywają nasi grupowi rywale, którzy pokonując w finale drużynę Kluge Team Płock jako pierwsi w historii rozgrywek osiągnęli dublet. Gratulujemy Dynamikowi i życzymy udanej przygody w Lidze Mistrzów.
Cały ten wyjazd nie odbyłby się gdyby nie pomoc organizacyjna Urzędu Miasta z Tomaszowa Mazowieckiego oraz firmy MK ZNICZ – naszemu wielkiemu sponsorowi. Gdyby nie ich wsparcie, pewnie byśmy nie byli w stanie udźwignąć tego wszystkiego, tak więc dziękuje w imieniu wszystkich zawodników OSP.
Rafał Kierebiński
 
 
Mistrzowski Skład OSP NAGÓRZYCE:
Rafał Kierebiński (C), Adam Nowicki, Piotr Jaszczyk, Karol Skowroński, Adrian Bąblewski, Daniel Szambelan, Damian Kugiel, Mateusz Majewski, Mateusz Sobótkowski, Wojciech Gulas, Mariusz Stańczyk, Mateusz Kugiel.
 
Ogłaszaj się za darmo w FORMAT3A!Reklama w FORMAT3A działa 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę!Katalog firm FORMAT3A, to najpewniejsze i najtrwalsze źródło informacji o firmach działających w powiecie tomaszowskim. Bądź tu i Ty!FORMAT3A, to najskuteczniejsza platforma reklamowa powiatu tomaszowskiego. Sprawdź jak działamy!
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com
Facebook