Co to jest Flohmarkt? Czy przyjął by się w Tomaszowie Mazowieckim?
Dzisiejszy post wyjaśni tajemnicę, co to właściwie jest flohmarkt. Niestety nie mamy tej „tradycji” w Polsce dlatego dla zainteresowanych wyjaśniamy o co chodzi.
Flohmarkt to taki mobilny targ ze skarbami. Nie jest to żadne miejsce, a raczej zjawisko. Bardzo popularne w Niemczech. Polega ono ta tym, że co pewien czas (np. co miesiąc) w jedno wyznaczone miejsce zjeżdżają się setki ludzi, którzy chcą kupić lub sprzedać różnego typu rzeczy.
Sprzedawcy wystawiają przedmioty już im niepotrzebne, a kupujący oglądają stoiska i mają nadzieję na znalezienie czegoś pożytecznego dla siebie. Wszystko dosłownie za grosze.
Każdy z nas ma w swoim domu rzeczy, które do niczego się już nie przydadzą. Zamiast je wyrzucić, Niemcy zbierają to wszystko w jedno miejsce i gdy przyjdzie pora jadą na Flohmarkt i wystawiają stoisko. A ludzie potrafią sprzedawać dosłownie wszystko, wieszaki z ubraniami, pudła z butami, kartony z paskami i torebkami, stare płyty, stołowa zastawa, zabawki, książki, nawet bielizna.
Ale można też spotkać rzeczy bardziej przydatne – sprzęty AGD, rowery, ozdoby do domu, elektronikę. Dla poszukiwaczy skarbów lub ludzi handlujących antykami to może być prawdziwa Mekką.
Zapytaliśmy Was na facebooku nad wdrożeniem takiego pomysłu w naszym mieście. Dziękujemy Wam za żywą dyskusję i komentarze, choć nie wszystkim ten pomysł się spodobał. Jedna z czytelniczek nawet wskazała miejsce na taki pchli targ. Teraz potrzebny jest organizator i nasz pchli targ „tomaszowskie przydasie” może ruszać.
W Niemczech Flohmarkt można śmiało nazwać już „modą”. Swoje rzeczy sprzedają dosłownie wszyscy, młodzi, starzy, nastolatkowie, a nawet dzieci. Nierzadko przyjeżdżają całe rodziny i skrupulatnie wypakowują każdy karton z samochodu, żeby jak najlepiej wyeksponować przywiezione rzeczy, a potem jak najwięcej z nich sprzedać.
Kupujący natomiast chwalą się przed znajomymi każdą jedną kupioną rzeczą. Bo w dobrym stanie, bo za grosze, bo była znakomita okazja.
Taki targ działa z powodzeniem również w Łodzi, każdy może przywieść tu swoje niepotrzebne już rzeczy i sprzedać. Dla wielu łodzian spędzanie wspólnych niedziel to już sposób na życie.
Poniżej załączamy zdjęcia z Piotrkowa Trybunalskiego gdzie taki targ działa już kilka lat.