30 listopada siatkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki pokonali w 12. kolejce I ligi mężczyzn AGH Kraków. Tomaszowianie po wygraniu dwóch pierwszych partii nieco spuścili z tonu i pozwolili przyjezdnym uwierzyć, że nie wyjadą z Tomaszowa Mazowieckiego bez punktów. Czwarta partia znów jednak należała do gospodarzy i to oni zgarnęli komplet punktów w tym meczu.
Pierwsza partia spotkania lepiej rozpoczęła się dla tomaszowian 4:2 i 8:6. Warto zaznaczyć, że od początku na ataku grał Karol Rawiak, nominalny przyjmujący. Gospodarze dzięki dość mocnej zagrywce objęli prowadzenie 11:7. Krótka przerwa na żądanie Andrzeja Kubackiego uspokoiła grę gości. W jednym ustawieniu odrobili straty, a nawet wyszli na prowadzenie 12:11. W polu serwisowym ręki nie zwalniał Patryk Łaba. Do tego w ataku dobrze sobie radził Daniel Gąsior (16:15 i 20:19). Do końca seta gra toczyła się punkt za punkt (24:24). Ostatecznie zaciętą końcówkę na swoją stronę rozstrzygnęła Lechia i wygrała 27:25.
Podopieczni Bartłomieja Rebzdy podbudowani wygraną w końcówce pierwszej partii, kolejną zaczęli od prowadzenia 6:3. W kolejnych akcjach powiększyli swoją przewagę punktową (13:9). W tym fragmencie gry Akademicy nie wystrzegali się prostych błędów (17:10). Lechia Tomaszów Mazowiecki do końca utrzymała koncentrację i równy poziom gry. Tę partię wygrała pewnie 25:17.
Krakowianie nie mieli zamiaru się poddać. W kolejnej części meczu toczyli równy bój z gospodarzami (8:9 i 13:14). W połowie seta AZS AGH włączył przysłowiowy piąty bieg (19:16 i 21:17(. W ataku bardzo dobrze spisywali się Mikołaj Szewczyk, Łaba oraz Gąsior. Co prawda zespół z Tomaszowa Mazowieckiego odrobił jeszcze kilka oczek w końcówce, ale ostatnie słowo należało do przyjezdnych, którzy wygrali 25:23.
Tomaszowianie bardzo szybko wyciągnęli wnioski z porażki. W kolejnej partii już na początku narzucili drużynie z grodu Kraka swoje warunki i rytm gry. Równy poziom gry na środku siatki utrzymywał Bartłomiej Janus oraz Przemysław Toma (16:14). Lechia nie dała sobie wyrwać z rąk zwycięstwa. Ostatnią część meczu wygrała pewnie 25:18 i dopisała do swojego konta bardzo cenne trzy punkty.
MVP: Bartłomiej Neroj
Lechia Tomaszów Maz. – AZS AGH Kraków 3:1
(27:25, 25:17, 23:25, 25:18)
Składy zespołów:
Lechia: Rawiak (18), Neroj (8), Błoński (16), Gutkowski (10), Toma (10), Janus (13), Ogórek (libero) oraz Kącki (2)
AGH: Jankiewicz (3), Gąsior (19), Michalak (4), Szewczyk (11), Macyra (7), Łaba (14), Stąsiek (libero) oraz Czyrek (libero), Piwowarczyk, Janusz (4), Fenoszyn i Naliwajko (3)
Źródło: siatka.org
Zdjęcia Kamil Borkowski BOREK