Już w piątek, 1 grudnia, prezydent miasta Marcin Witko wystosował list otwarty do wszystkich radnych Rady Powiatu o uchylenie Samorządowej Karty Praw Rodzin. Już po raz kolejny część radnych złożyła wniosek o rozpatrzenie projektu Uchwały uchylającej Samorządową Kartę Praw Rodzin. W chwili kiedy radni nie uchylą SKPR, sytuacja uniemożliwi w dłuższej perspektywie pozyskiwanie środków zewnętrznych na kolejne inwestycje. Samorządowa Karta Praw Rodzin, jest dokumentem, który powoduje, iż powiat Tomaszowski figuruje w tzw. Atlasie Nienawiści. Z tego tytułu grożą realne kłopoty z otrzymaniem środków z UE.
Poniżej list prezydenta miasta do radnych powiatowych:
Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na istotną kwestię dotyczącą naszej wspólnoty lokalnej, a mianowicie na uchwałę powiatową dotyczącą Samorządowej Karty Praw Rodzin. Stanowi ona barierę dla pozyskania środków zewnętrznych wspierających nasze społeczeństwo, zwłaszcza rodziny. Jestem głęboko przekonany, że nasze działania powinny być ukierunkowane na wsparcie dla rodzin. Stanowi ona fundament społeczeństwa, dlatego też w miejskim samorządzie podejmujemy szereg realnych działań wspierających jej rozwój: budujemy żłobki i dofinansowujemy w nich pobyt dzieci, mamy jedne z najtańszych w woj. łódzkim obiady w szkolnych stołówkach, stworzyliśmy Domy Dziennego Pobytu by opiekować się seniorami, mamy bezpłatną komunikację, kartę tomaszowianina, która oferuje szereg ulg, prowadzimy placówkę wsparcia dla dzieci i młodzieży MDM, budujemy mieszkania wspomagane i wiele innych.
Obowiązująca w samorządzie powiatowym uchwała jest przeszkodą, która zablokuje dostęp do istotnych środków nie tylko unijnych, ale także szykujących się niebawem funduszy szwajcarskich, luksemburskich czy norweskich. Jako Tomaszów Mazowiecki mamy już doświadczenie w ich pozyskiwaniu. W najbliższej perspektywie kluczowe będzie partnerstwo. Już dziś, w oparciu o nie, realizujemy szereg projektów i inwestycji. Bez niego, nie ma co startować w konkursach. A obowiązująca w powiecie uchwała go wyklucza – tym samym mieszkańców naszego powiatu i miasta pozbawi realnych środków. Nie starostę czy radnych, a mieszkańców naszego regionu: przedsiębiorców, osoby bezrobotne, seniorów czy rodziny. Zapisy wspomnianej uchwały zostały uznane przez unijnych urzędników za dyskryminujące. Polemika w tej kwestii nic nie wnosi, bo nie mamy żadnego wpływu na ocenę tej sytuacji.
Naszym zadaniem jest zrobić wszystko, aby móc uczestniczyć w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. Samorząd miejski nie ma z tym na szczęście żadnych problemów. Uchwała została uchylona – było to niezbędne do pozyskania środków norweskich, dzięki którym rewitalizujemy park „Solidarność”, zazieleniamy plac Kościuszki, dostosowaliśmy Urząd do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych (winda). Co nie znaczy, że w jakikolwiek sposób ucierpiała na tym jakaś rodzina. Za chwilę rozpocznie się samorządowy wyścig o pieniądze na kolejne inwestycje.
Jako miasto mamy konkretne plany związane z tymi środkami – na inwestycje, które będą oddziaływały na mieszkańców Tomaszowa i powiatu tomaszowskiego. Pozyskanie ich, jak już wspomniałem, jest możliwe dzięki partnerstwu – ta uchwała wiąże nam ręce i nogi. Nie będziemy mogli nawet stanąć na starcie. Odbije się to na mieszkańcach całego powiatu, nie tylko miasta – dlatego tak ważne jest usunięcie wszystkich przeszkód na naszej wspólnej drodze. Nie może ideologia wygrywać ze zdrowym rozsądkiem. Obecna uchwała nie przynosi korzyści mieszkańcom, a jedynie stanowi barierę w dostępie do funduszy wspierających różnorodne inicjatywy, w tym te związane z rodziną.
Czy naprawdę chcemy, aby polityka zdominowała nasze lokalne samorządy? Czy nie warto poszukać rozwiązania, które pozwoli nam na skupienie się na rzeczywistym wsparciu dla mieszkańców naszego miasta i powiatu? Dlatego bardzo Państwa, jako reprezentantów naszej społeczności, proszę o rozważenie zmiany lub uchylenie obecnej uchwały, abyśmy mogli skorzystać z pełnego potencjału środków zewnętrznych. Razem możemy stworzyć otwarte i wspierające środowisko dla wszystkich mieszkańców. Zapewniam Państwa, że dobro rodziny jest kluczowym elementem podejmowanych przez nas działań i żadna uchwała lub jej brak, tego nie zmieni.
Z poważaniem,
Marcin Witko,
prezydent Tomaszowa Mazowieckiego