Już niebawem powstanie kolejny market w Tomaszowie. Swój sklep otworzy Aldi niemiecka sieć marketów spożywczo-przemysłowych.
Przypomnijmy działki położone przy rondzie im. Tomaszowskich Olimpijczyków, próbowano sprzedać już za czasów prezydenta Zagozdona. Ze względu na brak planu zagospodarowania przestrzennego, zrezygnowano z tego przedsięwzięcia. Nieruchomość przy ul. św. Antoniego składa się z trzech działek o powierzchni powyżej 3,5 tysiąca metrów kwadratowych. Działki dzierżawili drobni kupcy, był min. szewc, kwiaciarnia, bar piwny. Z chwilą decyzji o sprzedaży dzierżawcy w obawie przed wysiedleniem protestowali. Przyjeżdżali na sesję rady miejskiej, niestety bez efektów. Uchwała w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż dzierżawcom kilkakrotnie zdejmowana była z porządku obrad. Kupcy pisali pisma, w tym do prezydenta, ale bezskutecznie. Jeszcze na początku kadencji radni obiecali kupcom, że nie będzie kolejnego hipermarketu. Argumentując że duże sieci sklepów niszczą drobny handel doprowadzając do zamykania osiedlowych sklepów. Na 7 kwietnia wyznaczono termin przetargu. Wadium wysokości 200 tysięcy złotych wpłaciła firma Varitex i ostatecznie zakupiła działki za kwotę 1.614.990 zł brutto.
Do końca sierpnia dzierżawcy mają się wyprowadzić i uprzątnąć plac w własnym zakresie. Część się już wyniosła. Jedni w czerwcu, inni w lipcu tak jak kończyła się umowa dzierżawy. Na placu pozostała mała kwiaciarnia i jej starsza właścicielka. Umowa najmu kończy się ostatniego sierpnia. Kwiaciarka martwi się, co dalej. Chce się przeprowadzić na drugą stronę ulicy, już nawet złożyła odpowiednie dokumenty do starostwa jeszcze w maju br., jednak do dziś nie otrzymała odpowiedzi. W starostwie stawia się regularnie zgodnie z tym jak urzędnicy ja odprawiają a to za tydzień, a to za dwa tygodnie ma przyjść i tak już od dwóch miesięcy drepta, a czas się kończy. W sierpniu musi rozebrać budynek na własny koszt, a ten jest nie mały, bo w okolicach 4 tysięcy złoty, a tu nadal nie wiadomo co dalej, gdzie pójść i pomocy znikąd.
A my spacerujemy co wieczór, przechodzimy nie widząc tego co dzieje się obok nas, w naszej małej ojczyźnie ze zwykłymi ludźmi.
Jeśli artykuł Ci się podobał, udostępnij go by inni też mogli go przeczytać. A jeśli chcesz być na bieżąco polub nasz fanpage na Facebooku!