13 i 14 maja w Warszawie odbywał się VIII Kongres Kobiet. Tym razem pod hasłem: Po jasnej stronie mocy: równość, aktywność, demokracja.
Tradycyjnie w kongresie wzięła udział delegacja tomaszowianek. – Cieszę się, że mimo trudnej sytuacji w kraju, która przypomina mi atmosferę stanu wojennego, nie brakuje odważnych kobiet, które biorą co roku udział w tym wydarzeniu – mówi Agnieszka Łuczak, nasza pełnomocniczka Kongresu Kobiet. Dobrze, że prócz stałej delegacji emerytek w KK biorą też udział młode kobiety. To im Kongres dedykuje wiele różnotematycznych paneli i warsztatów.
Kongres to święto kobiet, światłych, otwartych na wiedzę, kontakty i wymianę doświadczeń z innymi kobietami. Każda z pań, jeśli tylko interesuje ją świat i chce rozumieć, to co dzieje się wokół nas, znajdzie podczas każdego Kongresu coś dla siebie. W tym roku mocnym akcentem wybrzmiał panel pod hasłem „Alimenty to nie prezenty”, poświęcony sytuacji alimentacyjnej w Polsce i kruczkom prawnym, jakie stosują uchylający się od tego obowiązku alimenciarze. Oczekiwane było też wystąpienie Ryszarda Bodnara, rzecznika praw obywatelskich.
Innym tomaszowskim akcentem VIII KK, była wystawa patchworków zorganizowana przez Polskie Stowarzyszenie Patchworków, któremu prezesuje (kiedyś) tomaszowianka, Lenka Galińska. Mamy nadzieję, że różnobarwne, patchworki tomaszowianki będą mogły obejrzeć podczas IV Tomaszowskiego Kongresu Kobiet, który w tym roku planowany jest na jesień.
Na koniec dodajmy, że w tym roku nagrody Kongresu odebrali: Barbara Nowacka i Robert Biedroń.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |