
Obawy związane z pandemią koronawirusa i ptasią grypą skłoniły producentów jaj do zmniejszenia produkcji. Czy ceny jaj przed Świętami Wielkanocnymi poszły w górę? By sprawdzić ceny odwiedziliśmy Targowisko Miejskie na pl. Narutowicza w Tomaszowie Mazowieckim.
Kryzys na rynku drobiu pogłębia się. Niskie marże uzyskiwane przez drobiarzy w połączeniu z rosnącymi cenami pasz sprawiają, że wiele gospodarstw znajduje się na skraju bankructwa.
Napięcie odczuwalne jest również na rynku jaj. Jak informuje KIPDiP, popyt na jaja spożywcze przewyższa ich podaż. Czy już niebawem zabraknie ich na rynku?
Średnia cena jajek wzrosła
Ceny jaj 2021 w transakcjach pomiędzy producentami a podmiotami pakującymi gwałtowanie wzrosły. Z szacunków przedstawionych przez KIPDiP wynika, że widoczna na przełomie stycznia i lutego podwyżka wynosiła nawet 20 proc.
Brak pewności dostaw sprawia, że na tym rynku panuje duża nerwowość. Rośnie zarówno popyt detaliczny na jaja, jak również zapotrzebowanie ze strony podmiotów przemysłowo je przetwarzających.
Producenci jaj, handlujący na Targowisku Miejskim twierdzą, że cena takowych od zeszłorocznych Świąt Wielkanocnych nie uległa zmianie, wzrosła natomiast prawie o 70% pasza, którą karmią kury.
Ceny jaj wahają się od 40 do 90 groszy za sztukę i są uzależnione od rozmiaru i chowu kur.