Kryminalni z tomaszowskiej policji 9 maja 2023 roku po pościgu zatrzymali 29-latka poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna uciekał dostawczym volkswagenem mając w organizmie 2,5 promila alkoholu i posiadając dożywotni zakaz kierowania. W trakcie ucieczki rozbił inne auto, a jadąc chodnikami zmuszał pieszych do ucieczki przed najechaniem.
Policjanci wydziału kryminalnego tomaszowskiej jednostki realizując list gończy za poszukiwanym 29–letnim mieszkańcem Tomaszowa Mazowieckiego, ustalili, iż może on przebywać w rejonie osiedla Niebrów. 9 maja 2023 roku w godzinach porannych pojechali w wytypowane miejsce. Na ulicy Szerokiej zauważyli poszukiwanego mężczyznę, który jechał dostawczym volkswagenem. Policjanci pojechali w rejon ulicy Kwiatowej by ,,odciąć mu drogę” i zatrzymać go do kontroli.
Widząc nadjeżdżającego volkswagena funkcjonariusze zatrzymali pojazd poszukiwanego, kiedy policjant podchodził do kierującego ten gwałtownie ruszył na wstecznym biegu, uderzając drzwiami swojego auta funkcjonariusza. Następnie uderzył w zaparkowanego na ulicy busa.
29-latek uciekał jadąc całą szerokością drogi i przy każdorazowej próbie wyprzedzenia próbował zepchnąć z drogi policyjne auto. Zjeżdżał na trawniki i chodnik zmuszając tym samym pieszych do ucieczki przed potrąceniem. Uciekający 29-latek po wjechaniu w osiedle przy ulicy Koplina porzucił auto i kontynuował ucieczkę pieszo wbiegając w zabudowania.
Po chwili został 29-latek został zatrzymany przez policjantów w rejonie ulicy Niebrowskiej oraz poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które wykazało że miał w organizmie ponad 2,5 promila.
Po sprawdzeniu w bazach informatycznych policjanci ustalili, iż posiada on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a auto którym się poruszał nie posiada badań technicznych dopuszczający do ruchu. Mężczyznę doprowadzono do komendy gdzie trzeźwiejąc spędził noc w policyjnym areszcie. 29-latek usłyszał zarzuty niezatrzymania się do policyjnej kontroli, kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz mimo orzeczonego dożywotniego zakazu sądowego kierowania wszelkimi pojazdami i czynnej napaści na interweniujących policjantów.
Za popełnione przestępstwa grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za spowodowanie zdarzenia drogowego za co grozi kara grzywny. O dalszym losie kompletnie nieodpowiedzialnego 29-latka zadecyduje sąd.