W niedzielę 18.02.2018 r. w hali sportowej w Rzeczycy odbyły się zawody o Puchar Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w piłce nożnej. Na turnieju stawiło się 9 drużyn: PSP Tomaszów Mazowiecki, Łaznów, Smardzewice, OSP Tomaszów Mazowiecki, Rzeczyca, Żelechlinek, Lubochnia, OSP Nagórzyce i OSP Twarda. Drużyny podzielone zostały na dwie grupy. Grupa A: OSP Tomaszów Mazowiecki, Rzeczyca, Lubochnia, Żelechlinek, OSP Nagórzyce. Grupa B: PSP Tomaszów Mazowiecki, Smardzewice, Łaznów, OSP Twarda. Drużyny rywalizowały ze sobą w 5-cio osobowych składach w spotkaniach trwających 14 minut. Z grupy A awansowały ekipy Żelechlinka i Lubochni natomiast z grupy B drużyny PSP Tomaszów Mazowiecki oraz OSP Twarda. W pierwszym półfinale na przeciwko drużyny z Lubochni stanęła OSP Twarda. Po bezbramkowym meczu odbyła się seria rzutów karnych, w których po emocjonującej rywalizacji zwyciężyła drużyna z Twardej. W drugim półfinale ekipa PSP Tomaszów Mazowiecki pokonała Żelechlinek. Finał zapowiadał się dość jednostronnie gdyż zdecydowanym faworytem była drużyna PSP Tomaszów Mazowiecki, która pokonała w grupie drużynę OSP Twarda 1:0, strzelając gola 5 sekund przed końcowym gwizdkiem. W finale jednak nie wszystko poszło po myśli zawodowych strażaków, ponieważ drużyna z Twardej zaskoczyła rywali dyscypliną taktyczną i sprytnym kontratakiem wyszła na prowadzenie. W drugiej części spotkania PSP wyrównało wynik i ponownie odbyła się seria rzutów karnych. Przy wyniku 2:2 chłopaki z Twardej pewnie wykonali swoją 11 po czym w efektowny sposób bramkarz OSP Twarda Kacper Kowalski świetnie obronił strzał rywali. Tym samym zapewnił sobie miano najlepszego bramkarza turnieju. Całe zawody wygrała OSP Twarda. Tytuł najlepszego strzelca turnieju przypadł Mateuszowi Strojnemu z Lubochni.
Zwycięzcy wystąpili w składzie: Kacper Kowalski, Michał Malinowski, Kacper Kołodziejski, Łukasz Majkowski, Jan Krzysztof Wuls, Przemek Zdonek, Kamil Kowalski, Jakbub Borkowski, Nikodem Jakóbczyk, Kamil Bezat, Kuba Wójcicki i Konrad Kamiński
Wszystkim kibicom dziękujemy za przybycie oraz wspieranie drużyny.
Konrad Kamiński