W środę 25 lipca, około godziny 14:30, strażnicy miejscy udzielili pomocy rowerzyście, który w ostatniej chwili uniknął potrącenia przez samochód, na przejeździe dla rowerzystów. Kierujący jednośladem był w stanie nietrzeźwości.
Według zeznań rowerzysty, kierujący samochodem osobowym, skręcając w prawo, z ul. Nowowiejskiej w ul. Ligi Morskiej i Rzecznej, nie udzielił mu pierwszeństwa na przejeździe dla rowerzystów. Jadący rowerem mężczyzna, chcąc uniknąć zderzenia, w ostatniej chwil wykonał gwałtowny ruch kierownicą, jednocześnie hamując, co skutkowało groźnym upadkiem. Kierowca samochodu nie zatrzymał się i odjechał ulicą Ligii Morskiej i Rzecznej. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia oraz patrol policji. Do momentu przyjazdu karetki strażnicy udzielili mężczyźnie doraźnej pomocy. Rowerzysta został również przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik to 0,29 mg w jednym dmᶾ, czyli ponad pół promila. Dodajmy, że stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila lub jego zawartość w jednym dmᶾ wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg. Prowadzenie roweru w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem z art. 87 § 1a Kodeksu wykroczeń, za które grozi mandat karny 500 złotych.
Art. 87 kodeksu wykroczeń
1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,
podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
§ 1a. Tej samej karze podlega, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż określony w § 1.
§ 2. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu inny pojazd niż określony w § 1,
podlega karze aresztu do 14 dni albo karze grzywny.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1a lub 2 można orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż określone w § 1.
Poszkodowany rowerzysta, 28-letni tomaszowianin, z obrażeniami głowy i otarciami ciała, karetką pogotowia został przewieziony do szpitala.
Według obowiązujących przepisów, jazda rowerem w stanie nietrzeźwości nie jest już przestępstwem, a jedynie wykroczeniem. Nie zmienia to jednak faktu, że alkohol, jak również inne środki podobnie działające, osłabia zdolność koncentracji i zdolność szybkiego reagowania, oraz ogólną sprawność psychofizyczną prowadzącego pojazd, co z kolei ma ogromny wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Jazda na rowerze w stanie nietrzeźwości jest czynem zabronionym!
Warto jeszcze zwrócić uwagę na fakt, iż miejsce, w którym doszło do zdarzenia może być niebezpieczne, zwłaszcza dla rowerzystów, którzy jadąc od strony ulicy Mościckiego mają „z górki”, co umożliwia nabranie dość dużej prędkości i to tuż przed przejazdem przez jezdnię. Przypominamy, że przejazd dla rowerzystów to powierzchnia jezdni lub torowiska przeznaczona do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczona znakami drogowymi – pionowym D-6a i poziomym P-11. Według kodeksu wykroczeń, kierujący pojazdem, zbliżając się do miejsca oznakowanego znakiem D-6a, jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi, znajdującemu się na tym przejeździe. Pamiętać również należy, że według przepisów, rowerzysta nie może wjeżdżać na przejazd bezpośrednio przed jadący pojazd.
Sezon rowerowy w pełni, apelujemy więc do kierowców, zarówno samochodów, jak i rowerów, o przestrzeganie przepisów drogowych oraz zachowanie rozsądku i ostrożności na drogach!
źródło: Straż Miejska Tomaszów Mazowiecki