Problem jest poważny, rozległy, nie cierpiący zwłoki i dotychczas nierozwiązany. Chodzi o ograniczenie zanieczyszczenia obszarowego w zlewni Pilicy. Obszar zlewni Pilicy w obrębie powiatu tomaszowskiego to trzy gminy i miasto (Inowłódz, Rzeczyca, gmina i miasto Tomaszów Maz.).
Aby zmierzyć się z tematem potrzeba systemowych rozwiązań w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, w tym choćby wspierania działań na rzecz poprawy czystości wód Zalewu Sulejowskiego, promowania rolnictwa ekologicznego, podnoszenia świadomości ekologicznej itd. Z problemem od dziesięcioleci mierzą się służby, instytucje i oczywiście samorządy z sejmikiem wojewódzkim na czele. Wydano na to już miliony publicznych pieniędzy. Efekty – każdy widzi.
Z problemem postanowił zmierzyć się też Zarząd Powiatu Tomaszowskiego. W tym celu ogłosił (29 września br.) konkurs skierowany do… organizacji pozarządowych i przeznaczył na ten cel kwotę 5000 zł (słownie: pięć tysięcy złotych).
Z założeń konkursu wynikało, że ograniczenie zanieczyszczenia zlewni Pilicy można ukrócić dzięki edukacji ekologicznej prowadzonej w formie konkursu, pikniku albo rajdu.
Do konkursu przystąpiły dwie organizacje, które musiały spełnić określone w założeniach warunki. Obie, jak należy przypuszczać, mające doświadczenie w działaniach na rzecz walki z zanieczyszczeniami wód opadowych, powierzchniowych i gruntowych, które koniec końców zasilają Pilicę. Były to: Hufiec ZHP w Tomaszowie i Fundacja Rozwoju Powiatu Tomaszowskiego. Pierwsza z organizacji zamierzała walczyć z nadmiarem azotanów, azotynów, a przede wszystkim fosforu w wodach wpadających do Pilicy organizując Harcerski Rajd Ekologiczny „Jodełka”. Druga z organizacji również uznała, że najskuteczniejszy w ograniczaniu niepożądanych, biogennych związków chemicznych w wodach jest rajd pieszy z elementami gry turystycznej.
Konkurs rozstrzygnięto 31 października, a rywalizację wygrała Fundacja Rozwoju Powiatu Tomaszowskiego. W założeniach konkursu zaznaczono, że rajd musi się odbyć do 15 grudnia.
Na razie nie wiemy (w założeniach konkursu tego nie określono), jak Fundacja Rozwoju Powiatu Tomaszowskiego zwerbuje uczestników rajdu, jakie będą kryteria ich doboru. Ile osób musi wziąć udział w takim rajdzie, ile kilometrów przebyć i jaką grę poprowadzić, by poprawić czystość terenów wokół Pilicy i innych rzeczek do niej wpadających, zredukować ilość substancji biogennych w wodach powierzchniowych trafiających tam ze ścieków komunalnych, przemysłowych i terenów rolniczych. Nie wiemy też, kto stanie na czele rajdu.
Fundacja Rozwoju Powiatu Tomaszowskiego, której zarząd zmienił się na koniec czerwca br., wchodzi jak widać w zupełnie nową dla siebie aktywność. Dotychczas Fundacja kojarzyła się głównie ze spalskimi dożynkami.