Loading ...
Mniej więcej w połowie roku gmina Rzeczyca złożyła wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o dofinansowanie budowy miasteczka drogowego na terenie szkolnego kompleksu. Udało się. Wśród gmin z całej Polski, które starały się o dofinansowanie znalazła się również Rzeczyca. Warunek był taki, że inwestycja ma zostać zrealizowana do końca roku.
Była już druga połowa roku, ale szczęśliwie znalazł się wykonawca, który zapewnił, że zdąży wykonać zadanie. Gmina pozyskała z ministerstwa na budowę miasteczka 75 tys. zł. Własnych środków dokłada jedynie 20 tys. zł. Budowa miała się skończyć wraz z końcem grudnia.
20 listopada z Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi nadeszła do Urzędu Gminy informacja, że miasteczko chce otworzyć minister Mariusz Błaszczak. Wskazano termin, 7 grudnia. Zaczęło się poganianie wykonawcy, by przyspieszył robotę, żeby 7 grudnia było co otwierać. Gmina zaczęła się przygotowywać do wizyty ważnego gościa, któremu mieli towarzyszyć dziennikarze, urzędnicy z województwa i w ogóle miało być „na bogato”. Niestety, do ubiegłego czwartku żadne informacje na temat szczegółów wizyty nie napłynęły. Z punktu widzenia małej gminy ważne jest, ile osób przybędzie, o której godzinie, ile czasu przewidują na pobyt, czy powinno się przygotować poczęstunek, na który funduszu w kasie wcześniej nikt nie przewidział itd. W piątek nadeszła informacja, że nie ma pewności, czy minister do Rzeczycy zawita.
W poniedziałek i wtorek wykonawca pospiesznie zwoził znaki drogowe, żeby było co otwierać. Dziś, 6 grudnia, urzędnicy gminni dowiedzieli się, że minister Błaszczak do Rzeczycy jednak nie przyjedzie. Przynajmniej w tym roku. Alert odwołany. Otwarcia miasteczka jutro nie będzie, bo co to za sens w grudniu otwierać miasteczko ruchu drogowego.
