Park oddany na kilka miesięcy w ręce niezwykłej firmy rodzinnej, wrócił do mnie… odmieniony. Doświadczyłem przyjemności obcowania z ludźmi kompetentnymi, życzliwymi – i co rzadkie – prawdziwie lubiącymi swoją pracę. Pan Jerzy chętnie dzielił się swoją wiedzą, doradzał, korygował projekt w taki sposób, aby najlepiej oddać ducha parku, niejako zrymować się z jego genius loci, substancją, którą „czują” tylko prawdziwi artyści w zawodzie – tak o pracy Jerzego i Radosława Zysiaków, właścicieli Zakładu Urządzania i Konserwacji Zielni mówi Jan Jakub Kolski.
Reżyser m.in. „Jańcia Wodnika”, „Historii kina w Popielawach”, „Jasminum”, „Cudownych miejsc”, mieszkał i wychowywał się u dziadków w Popielawach w gm. Rokiciny. Od pewnego czasu jest właścicielem zabytkowego parku dworskiego w Popielawach. Rewaloryzację parku zatwierdził piotrkowski konserwator zabytków, a dzieła podjęła się tomaszowska, rodzinna firma pp. Zysiaków. Remont stawów i urządzeń wodnych, zabezpieczenie brzegów nasadzenia roślin, wszystko to odmieniło rozległy kompleks parkowy i przyniosło Zysiakom – ojcu i synowi ogromne uznanie w oczach znanego reżysera. Zobaczył i poczuł w ich dziele duszę artysty.