Na wtorek, 15 marca zapowiedziano „Poloneza maturzystów” z udziałem prezydenta Marcina Witko. Imprezę wzorowaną na Łodzi, gdzie maturzyści tańczą wspólnie z władzami miasta na ul. Piotrkowskiej, zaproponowała i przygotowała Policealna Szkoła Żak.
O godz. 11.00 na pl. Kościuszki była jedynie garstka uczniów i grupa obserwatorów. Ostatecznie poloneza odtańczyło kilkudziesięciu uczniów Żaka i III LO z Nadrzecznej.
Plotka mówi, że starosta nie był przychylny inicjatywie, a dyrektorzy szkół – jak wiadomo – polecenia czytają z wyrazu oczy władzy, więc wymarsz na tańce wstrzymali. Prezydent, który raczej nie odpuszcza okazji, by publicznie zatańczyć i zaśpiewać, przy niskiej frekwencji maturzystów na placu, wymigał się innymi zajęciami. Tak czy inaczej władza dała młodzieży niezły popis budowania relacji i obywatelskości w ogóle.
Młodzież zatańczyła, a dyrekcja szkoły Żak nie traci wiary, że inicjatywa w kolejnych latach zyska uznanie i przyciągnie więcej chętnych do wspólnego przedsięwzięcia.
Słuszne podejście, bo władza w końcu się zmieni, a uczniowie zawsze chętnie wezmą udział w działaniach, które pozwolą na usprawiedliwione wagary.