„Kobiety kreatorkami rzeczywistości społecznej poprzez sztukę”. Taki tytuł nosił panel podczas III Słupskiego Kongresu Kobiet w Ustce, który odbywał się tam w minioną sobotę.
Wśród prelegentek znalazły się Hanna Bakuła – malarka, Krystyna Mazurówna – tancerka oraz tomaszowska kreatorka wizerunku, Ewa Radziewicz.
Wszystkie trzy panie podkreślały własną moc płynącą z obcowania ze sztuką: muzyką, tańcem, barwami, analizą kolorystyczną, modelarzem i dress codemu. Artystyczna wiedza pozwalająca na świadome kreowanie własnego wizerunku w połączeniu z kobiecą pewnością siebie, inteligencją i dowcipem sprawiły, że panie uczestniczące w usteckim KK na chwilę odetchnęły nieco lżejszą, wręcz frywolną atmosferą. Bo przecież tematy kongresu odbywającego się w kraju, który próbuje odbierać krok po kroku wolność kobietom, nie były w większości ani miłe, ani optymistyczne.
Tym większa więc zasługa trzech prelegentek, że przekazały mieszkankom Ustki i Słupska (to dwumiasto, które autentycznie i po partnersku ze sobą współpracuje) porcję optymizmu, pewności siebie i humoru. Cieszymy się, że i nasza EwaRadzi…