Władze Łodzi kupiły pięćdziesiąt drewnianych budek dla żyjących wolno miejskich kotów. Budki mają pomóc zwierzętom przetrwać zimowe mrozy. Domki dla kotów będą wypożyczane spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym bezpłatnie.
Przedstawiciele Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa łódzkiego magistratu podkreślają, że dziko żyjące koty odgrywają ważną rolę w miejskim środowisku. Przede wszystkim, zapobiegają rozprzestrzenianiu się gryzoni, które przenoszą choroby groźne dla ludzi.
Domki dla bezdomnych kotów są ocieplane, mają cztery osobne wejścia i otwierany dach. Mogą przetrwać nawet do 10 lat i uratować wiele pokoleń dziko żyjących kotów.
20 z 50 domków zostało już zarezerwowanych. Za pół setki domków łódzki urząd miasta zapłacił 17 tys. zł. W przyszłości budek dla kotów ma być w mieście więcej.