
Opuszczone fabryki czy dworki zamiast nowych wystaw w izbie muzealnej to idealne miejsca dla fanów urban exploration. Na świecie znani są z tego, że wybierają te trudno dostępne miejsca, oglądają je i fotografują. Adrenalina i radość w odkrywaniu nowych zakątków nie pozwalają im przestać mimo pewnego niebezpieczeństwa. Dlatego też z roku na rok miłośników urbexa jest coraz więcej.
Dziś swoimi październikowymi zdjęciami dzielą się Urbex Family z pełnego życia niegdyś miejsca położonego w malowniczej okolicy w powiecie tomaszowskim. Na prośbę autorów zdjęć nie zdradzamy miejsca odwiedzin Urbex Family choć pewnie się domyślacie co to za miejsce.
Urbex Family przypominają wchodząc do opuszczonych miejsc, należy także pamiętać, że nie możemy wynosić stamtąd żadnych przedmiotów. Nie wolno także niszczyć ani malować budynków. Wszelkie akty wandalizmu nie mają nic wspólnego z urbexem.