Na zdjęciach widać jak wyglądał handel na targowisku w różnych okresach funkcjonowania naszego miasta. Handel lokalizował się zawsze w centrum miasta. Początkowo głównym placem targowym był „Plac św. Józefa”, obecny pl. Kościuszki. W tym też czasie było to największe w mieście skupisko sklepów, których było 36. Było tu też 19 warsztatów wytwórczych i usługowych oraz 9 lokali gastronomicznych. W połowie lat 20. Zabroniono na Pl. Kościuszki handlu słomą, sianem i zwierzętami. Dopuszczono w dni targowe, jakimi pozostały wtorki i piątki, handel ze straganów Z uwagi na zakaz i handlu z furmanek na głównym placu, przeniesiono handel na targowisko przy ul. Narutowicza. Młodzi ludzie zapewnię nie wiedzą, iż słomę wykorzystano do różnych celów, między innymi do wypychania sienników, na których to się spało. Potocznie nazywano to miejsce handlu„ Słomianym Rynkiem” Można tam było kupić wszystko, żywy drób, mięso, nabiał, odzież, stary rower, gorzałkę, warzywa i owoce, w większości z furmanek, lub maleńkiego straganu. Do dzisiaj pamiętam gwar i harmider tego miejsca. Największe targi odbywały się w każdy piątek.
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
