Do napisania tego postu nakłoniły mnie pojawiające się, co jakiś czas informacje o poszukiwaniach, pracach badawczych w różnych miejscach kraju w poszukiwaniu miejsca pochówku majora Hubala. Nakłoniło mnie również zamiłowanie do historii i kawalerii. Jestem również członkiem Stowarzyszenia „Hubalczycy 1939- 1940”.
Czy poznamy kiedyś tajemnicę, gdzie pochowano majora Henryka Dobrzańskiego Hubala?
Pierwszą osobą, która miała podjąć próbę odnalezienia grobu, był lekarz dr Maurycy Mittelstaedt. Działając najprawdopodobniej z rozkazu Związku Walki Zbrojnej w Tomaszowie Mazowieckim, miał za zadanie sprawdzenie pogłosek o pochowaniu majora Hubala w lesie na terenie przy koszarach wojskowych 372 Dywizji Piechoty. Dr Mittelstaedt niczego nie znalazł a sam został wywieziony do Oświęcimia.
Po zakończeniu II wojny światowej starania o odnalezienie grobu Hubala podjęła jego siostra Leonia Papée. Poszukiwania trwały na przełomie 1946/1947 r.
Jako żona dyplomaty Kazimierza Papée Pani Leonia, będąc z mężem na placówce w Watykanie, miała kontakty z niemieckimi dyplomatami. Podczas tych spotkań dowiedziała się o śmierci brata. Otrzymała od Niemców zdjęcie grobu. Na zdjęciu widać brzozowy krzyż z napisem Tu leży Bohater. Utworzona trzy osobowa komisja przyjechała do Tomaszowa Maz. i tutaj próbowała odnaleźć miejsce pochówku.
Informacja o krzyżu i tabliczce z w/w napisem pojawiła się również w latach 70-tych, ale wskazywane było miejsce na północ od Tomaszowa w kierunku na Lubochnię w okolicach Jakubowa. Po wielu latach tę informację sprawdzali Grupa Poszukiwawcza Stowarzyszenia „Wizna 1939” oraz ekipa programu Adama Sikorskiego „Było… nie minęło – kronika zwiadowców historii”. I znów nic nie wskazało, że to miejsce pochówku majora Hubala.
Wskazywanych miejsc pochówku legendarnego majora było i jest wiele. Jedne potwierdzone zeznaniami świadków inne z zasłyszenia. Grupy badawcze starają się typować najbardziej wiarygodne i szukać. Tak było w Wąsoszu pod Częstochową czy w Spale, gdzie mogą za tym przemawiać zdjęcia, m.in. zdjęcia Hubala tuż po śmierci oraz filmy nagrane w Spale w czasie wojny. Jest wśród nich jest film nagrany tuż po śmierci Hubala. Widać na nim żołnierzy niemieckich, stojących nad ciałem Hubala i co ważne film nakręcono w samej Spale. Może to oznaczać, że major Hubal mógł zostać pochowany w Spale.
Dość wiarygodną informację znów badało Stowarzyszenie „Wizna 1939” oraz ekipa programu „Było… nie minęło – kronika zwiadowców historii” w Inowłodzu. Na cmentarzu przy kościele św. Idziego prowadzono badania. W trakcie prac przeprowadzonych na cmentarzu w Inowłodzu odnaleziono jedynie mały fragment kości, która zostanie poddana badaniu.
Ostatnim miejscem, gdzie Instytut Pamięci Narodowej prowadził badania, był cmentarz w miejscowości Kraśnica w powiecie Opoczyńskim. Odkryto ok. 30 jam grobowych, ale i tutaj nic nie wskazuje, że pochowany został Henryk Dobrzański „Hubal”. Badacze z IPN zapowiadają, że powrócą z badaniami na teren jednostki wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim. I moim skromnym zdaniem jest to zasadne.
Wśród teorii, jakie pojawiają się przy poszukiwaniach grobu majora Hubal jest i taka, że zwłoki zostały spalone a prochy rozsypane. Takie teorie powstały na podstawie odnalezionych w 2002 roku w Wiedniu zdjęć, na których widać Hubala obłożonego igliwiem gazetami. Jest to tylko jedna z hipotez. Czy ta teoria jest prawdziwa? Trudno powiedzieć.
Od śmierci majora Henryka Dobrzańskiego Hubala minęło już ponad 80 lat a miejsce jego spoczynku pozostaje nieznane. I choć naukowcy i badacze wkładają dużo pracy i czasu w poszukiwania dalej nie wiemy gdzie spoczywa major.
Niemcom, zależało, bowiem, aby o ewentualnym miejscu pochówku nikt się nie dowiedział. Chodziło im o to, aby grób nie stał się miejscem kultu.
Czy poznamy tajemnicę? Nie ma takiej osoby, która powie na pewno, że tak.
Myślę, że bardziej zasadnym pytaniem byłoby nie „Czy?” ale „Kiedy?” Pamięć o majorze Hubalu i Oddziale Wydzielonym Wojska Polskiego jest wciąż żywa wśród młodzieży szkolnej jak również wśród sympatyków kawalerii i członków stowarzyszeń kultywujących tradycje czy to kawaleryjskie czy oddziału majora Hubala.
Wystarczy przyjechać pod szaniec w Anielinie w okresie świąt patriotycznych czy rocznicy urodzin bądź śmierci majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala.
Mnie interesuje również, może z racji mojego nazwiska nieznane miejsce pochówku kpr. Antoniego Kossowskiego ps. RYŚ.
Był on luzakiem majora Hubala i poległ razem z majorem pod Anielinem. Jego miejsce pochówku też nie jest znane. Na cmentarzu w Tomaszowie Maz., na grobie rodzinnym jest symboliczna tablica.
Cześć Ich Pamięci.
Sławomir Ryś
Zdjęcia z linku: https://majorhubal.pl/index.php…
|
 |
 |
 |
|
 |
