Funkcjonariusz z wydziału kryminalnego tomaszowskiej Policji, w czasie wolnym od służby namierzył poszukiwanego listem gończym mężczyznę. 38-latek ma do odbycia karę 12 miesięcy pozbawienia wolności. Policjant zauważył go będąc na spacerze z psem i natychmiast przystąpił do działania, śledząc go i przekazując informację kolegom z wydziału, którzy zatrzymali go pod wskazanym przez niego adresem. To kolejny dowód na to, że policjantem jest się również po służbie.
W piątkowe popołudnie, 15 listopada 2024 r. funkcjonariusz Wydziału Kryminalnego tomaszowskiej jednostki Policji, będąc w czasie wolnym od służby spacerował z psem po Cekanowie. W pewnym momencie na jednej z ulic zauważył mężczyznę, którego rozpoznał jako 38-letniego tomaszowianina, od wielu lat poszukiwanego listem gończym. Natychmiast poinformował wydziałowych kolegów, samemu idąc za rozpoznanym mężczyzną. Policjanci z wydziału kryminalnego już po chwili dotarli do czujnego policjanta. Ten wskazał, im mieszkanie do którego wszedł poszukiwany 38-latek. Funkcjonariusze zatrzymali go pod wskazanym adresem. Był on poszukiwany listem gończym od 2016 roku bowiem uchylał się od odbycia kary 12 miesięcy pozbawienia wolności. Zdecydowane działanie policjanta i bardzo dobre rozpoznanie środowiska przestępczego sprawiło, że poszukiwany mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny.