Zosia wciąż pyta kiedy nauczy się chodzić – mówi mama Zosi , Karolina Rumińska, pyta kiedy będzie mogła sama przebrać lalę, samej uda się zjeść zupkę, kiedy pojeździ sama na rowerku, kiedy będzie mogła sama się ubrać, uczesać, kiedy pobawi się z rodzeństwem w berka… nie siedząc na wózku… serce pęka każdego dnia patrząc ile ją omija i jak trudne ma dzieciństwo… Życie naszych córeczek to jednak tez cud, który mamy przywilej obserwować każdego dnia… wygrały walkę o życie ale walka o samodzielność jednej z nich trwa nadal… Dwa miesiące temu jedna z naszych córeczek cierpiąca na mózgowe porażenie dziecięca, niedowład spastyczny czterokończynowy oraz niedowidzenie została zakwalifikowana do operacji Selektywnej rizotomii grzbietowej (SDR) w USA w St. Louis Children`s Hospital. Będzie pierwszym dzieckiem w naszym powiecie które będzie miało SDR w USA. Będzie… jeśli zgromadzimy ponad 300 tys zł na operację, niezbędny sprzęt i rehabilitację. W ubiegłym tygodniu dostaliśmy wstępne zapewnienie z Fundacji Dar Serca z Chicago, iż pomogą Zosi i obdarzą nas opieką w trakcie miesięcznego leczenia w Stanach. Kamień spadł nam z serca, że otrzymaliśmy od Polonii amerykańskiej deklarację pomocy, gdyż koszty miesięcznego pobytu w USA mogłyby znaczącą zwiększyć koszty, które zostały skalkulowane na kwotę 324 255 zł.
Celem SDR jest trwała eliminacja spastyczności, która bardzo utrudnia funkcjonowanie i zdobywanie nowych umiejętności przez naszą Zosią. Luźniejsze mięśnie oznaczają lepszą kontrolę nad własnym ciałem i dają wiele nowych możliwości. Operacja córeczki pozwoliłaby uniknąć bolesnych ostrzykiwań toksyną botulinową (co 5 miesięcy 12-16 zastrzyków domięśniowych) i dałaby szansę na samodzielne chodzenie ze wspomaganiem. I co ważne… na spokojny sen, który tak bardzo jest potrzebny małemu rosnącemu dziecku.
Zbiórka tutaj
