Błyskawiczna interwencja policjantów uratowała życie 22 – letniemu mieszkańcowi Tomaszowa. Mężczyzna został ściągnięty z torowiska tuż przed jadącym pociągiem. Niestety jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy zdążył się okaleczyć. Policjanci odebrali mu nóż, założyli opatrunek na krwawiącą rękę i przekazali załodze pogotowia ratunkowego.
12 września 2017 roku o godzinie 20:30 dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał informację, iż na ulicy Kępa w rejonie „mostu żelaznego”, znajduje się mężczyzna który prawdopodobnie próbuje popełnić samobójstwo. Policjanci natychmiast na sygnałach tam pojechali i sprawdzili nasyp kolejowy oraz torowisko. Zauważyli młodego mężczyznę siedzącego na torach. Trzymał w ręku nóż, którym się okaleczył. Policjanci zauważyli w oddali nadjeżdżający pociąg. Używając siły niezwłocznie ściągnęli desperata z torów. Udzielając mu pierwszej pomocy przemyli ranę i założyli opatrunek uciskowy na krwawiącą rękę. Okazało sie, że 22-latek był nietrzeźwy. Badanie wykazało 1 promil. Następnie mundurowi oddali go pod opiekę załodze pogotowia ratunkowego. Młody człowiek tłumaczył swoje zachowanie zawodem miłosnym.