W sobotę, w Łodzi rozpoczął się 23. Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, którego gospodarzem jest, jak zawsze Teatr Powszechny. Coroczne odsłony tego festiwalu, to niezwykła gratka dla miłośników teatru, bo w przeciągu niespełna miesiąca mają okazję obejrzeć spektakle z różnych stron Polski (i Europy), przygotowywane przez różne trupy teatralne i reżyserów o różnych temperamentach i sposobach opowiadania rzeczywistości.
Zamieszanie wokół „Klątwy”, spektaklu przygotowanego przez Teatr Powszechny, ale warszawski, pokazuje, że wbrew statystykom – teatr w Polsce jest bardzo ważny. Budzi emocje, bo komentuje rzeczywistość, nie unika tematów trudnych i mówi o nich różnorodnie, prowokując – co być może najważniejsze – do myślenia.
Już po pierwszej festiwalowej propozycji widać, że widzowie tego właśnie oczekują od teatru. Na spektakl duetu M. Strzępka i P. Demirski „Triumf woli”, przygotowany w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie, przybył tłum.
Trzeba być niezwykle zdeterminowanym miłośnikiem teatru, by będąc tomaszowianką/tomaszowianem zdobyć bilety na spektakle łódzkiego festiwalu, a potem gnać na przedstawienie i wracać do domu późną nocą. A jednak co roku, nieliczni, tomaszowianie pojawiają się na poszczególnych propozycjach teatralnych. Dużo liczniej bywają w ciągu całego roku na spektaklach wystawianych przez wszystkie łódzkie sceny. Takie wydarzenia jak MFSPiN, opinie o poszczególnych jego propozycjach, recenzje i wydarzenia okołofestiwalowe zachęcają w następstwie do odwiedzania sal teatralnych i upatrzonych spektakli.
Obcowanie z żywym teatrem, to niezwykłe chwile zapadające bardzo często w pamięci na lata, a bywa, że na całe życie. Ci co kochają teatr, wiedzą o czym mowa. Jest jeszcze jeden aspekt tego bywania.
Łódzka Atlas Arena mieści 13 tys. widzów, nowy stadion Widzewa przyjmować ich będzie 18 tys. W teatralnych salach mieści się zazwyczaj kilkaset osób. Gdy unosi się teatralna kurtyna (choć dziś często już się nie unosi), gasną światła ramp, można się poczuć naprawdę kimś wyjątkowym.
Zapraszamy na spektakle 23. MFSPiN i na spektakle w ogóle.
Na zdjęciu: scena ze spektaklu „Triumf woli”.