Akcje dla Zosi Bigos trwają. Zbiórki pieniędzy na rzecz malutkiej chorej na SMA z Tomaszowa Mazowieckiego dziewczynki przybierają różnych profili. Ta akcja jednak jest całkiem odmienna od pozostałych. Grupa przyjaciół z powiatu tomaszowskiego postanowiła pomóc w inny sposób.
Sylwester Kowalczyk z Budziszewic – pomysłodawca akcji, Marcin Kopytek z Ujazdu – wspierający akcję i Bartłomiej Dębiec właściciel zakładu blacharsko-lakierniczego w Tomaszowie Mazowieckim zaplanowali odrestaurowanego maluszka oddać na licytację, a zebrane w ten sposób środki przekazać na leczenie dziewczynki przez akcję SięPomaga.
Czas renowacji jest niezwykle krótki, ale jak sami mówią nie ma rzeczy niemożliwych, proszą również o pomoc. Wszystkie osoby, które wyrażą chęć pomocy proszone są o kontakt z Marcinem Kopytkiem. Wkrótce tez zostanie uruchomiony fanpage poświęcony akcji. Zadeklarowali do 24 października zakończyć pracę i rozpocząć licytację
Organizatorzy akcji zachęcają potencjalnych licytujących do przerejestrowania auta na pojazd zabytkowy, określają go jako „wspaniałą lokatę kapitału i przepiękną zabawkę”. Mamy nadzieję, że akcja połączy i zmotywuje fanów motoryzacji, a przede wszystkim otworzy serca ludzi, którym nie jest obojętny los chorego dziecka.
Warto dodać, że Fiat 126p, to auto które zmotoryzowało Polskę, produkowane było w naszym kraju przez 27 lat. Maluch towarzyszył Polakom w codziennych chwilach, dla jednych będąc spełnieniem marzeń o własnym samochodzie, dla innych nielubianą namiastką większych pojazdów. Ostatni, żółty Fiat 126 z serii „Happy end” zjechał z taśm fabryki w Tychach w dniu 22 września 2000 roku.
Jaki będzie kolor Maluszka dla Maluszka dowiemy się niebawem pomysłodawcy akcji nie zdradzają jeszcze tego faktu.
W materiale filmowym pomysłodawcy opowiadają o akcji.