Serce dla Olusia

1 lutego 2016 roku w trzydziestym czwartym tygodniu ciąży, jako bliźnię drugie urodził się Oluś. Już kilka minut po porodzie przestał oddychać, został podłączony do respiratora i w inkubatorze przewieziony na oddział Kliniki Intensywnej Terapii Wad wrodzonych Noworodków i Niemowląt w CZMP w Łodzi. Wada serca jak i inne zostały wykryte w dwudziestym szóstym tygodniu ciąży, co pozwoliło na odpowiednią reakcję lekarzy, zaraz po porodzie. Rodzice Olka długo czekali na zgodę na operację serca, a bez niej nie było szans na przeżycie. Przeszkodą było wielowadzie tj. brak prawej nerki, zrosty w żebrach po stronie prawej, zrosty w odcinku szyjnym kręgosłupa, brak kości promieniowej, brak kciuka, kość łokciowa skrócona, dłoń zgięta (prawa ręka), zarośnięty przewód słuchowy, niewykształcona małżowina ucha prawego. W czterdziestej dobie życia, po konsylium i wielu badaniach lekarze podjęli decyzję o natychmiastowej operacji, która zakończyła się sukcesem. Wada serca (całkowicie nieprawidłowy spływ żył płucnych, typ podsercowy). Oluś długo zmagał się z zapaleniem płuc po operacji, nawet trafił na OIOM, po zmianie antybiotyków, nareszcie zaczął dochodzić do siebie. Z dnia na dzień była ogromna poprawa. Potem pojawił się kolejny problem, zanikł naturalny odruch ssania, gdyż karmiony był sondą przez długi czas. Po dwóch tygodniach udało nam się nauczyć go jeść z butelki. Wtedy był już gotowy do wyjścia do domu, po dwu i pół miesięcznym pobycie w szpitalach.

Przez cały czas codziennie rodzice Olka byli przy nim. Potem po okresie kwarantanny, zaczęły się wizyty w wyznaczonych poradniach. Do roku, praktycznie nie było tygodnia bez wizyty, z czego większość w Łodzi. Oluś ma teraz pięć razy w tygodniu rehabilitacje, trzy razy w Piotrkowie Trybunalskim, dwa razy w Tomaszowie Mazowieckim. Rodzice wożą Olusia  do ortopedy od kręgosłupa do Zakopanego, są także pod opieką Światowego Centrum Słuchu w Kajetanach pod Warszawą. Do ortopedy od ręki jeżdżą do Poznania. Właśnie udało nam się dostać poza kolejką na operację wydłużenia przedramienia i termin wyznaczony na październik o ile zdrowie dopisze, normalnie czeka się około 6 lat. Kluczowy był fakt, iż w czerwcu byli prywatnie u profesora Romanowskiego, który jak się okazało pracuje w Szpitalu Wiktora Degi i to dzięki niemu dostali tak szybki termin. W wieku trzech lat Oluś ma planowaną operację utworzenia kciuka z pierwszego palca, a wcześniej zostanie wykonana centralizacja nadgarstka. Oluś został objęty ustawą „Za życiem”.

Po wykonanym badaniu tomografem komputerowy kręgosłupa, stwierdzona u chłopca wiele nieprawidłowości, rodzinę czeka wizyta 5 października w Zakopanem, być może pojawią się nowe możliwości. Wykonany również tomograf głowy pokaże czy da się coś zrobić ze 100 % niedosłuchem w prawym uchu. Wizyta umówiona na 6 grudnia br.

Największe wydatki rodziny państwa Gosków związane są z częstymi wyjazdami oraz pobytami rodziców, za które nie zwraca fundacja.

Koszty leczenia będą ogromne, dlatego, zwracamy się z prośbą o wsparcie dla Olka dowolną, choćby drobną kwotą. Razem możemy naprawdę wiele.

Jak pomóc?
Dlatego, w imieniu rodziny Olusia i Fundacji Dar Serc w Tomaszowie Mazowieckim, która pomaga zbierać pieniądze na leczenie, prosimy o pomoc!  Liczy się każda złotówka.

Fundacja Dar Serc
ul. Partyzantów 4
97-200 Tomaszów Mazowiecki
Nr konta
36 1240 3145 1111 0000 2778 9140

tytułując przelew:
„Goska Aleksander”

Jeśli artykuł Ci się podobał, udostępnij go by inni też mogli go przeczytać. A jeśli chcesz być na bieżąco polub nasz fanpage na Facebooku!

« Powrót