Loading ...
Pasmo porażek MCKiS-u Jaworzno trwa. Tym razem podopieczni trenera Parkitnego nie zdołali przeciwstawić się Lechii Tomaszów Mazowiecki. Gospodarze meczu 23. kolejki zagrali bardzo konsekwentnie i po trzech setach dopisali do swojego konta komplet punktów.
Po wyrównanym początku gospodarze zaczęli budować przewagę (8:7, 10:7). Gdy zablokowany został Wojciech Szwed, o pierwszy czas poprosił trener Parkitny. W kolejnej akcji Bartłomiej Neroj dołożył jeszcze asa i było już 12:7. Gospodarzom zdarzały się błędy, jednak nie mieli problemów z utrzymaniem prowadzenia (14:11). Skutecznie punktowali skrzydłowi Lechii, po swobodnym zagraniu Michała Błońskiego tomaszowianie mieli cztery punkty przewagi (17:13). W dalszej fazie seta obie drużyny miliły się w polu zagrywki (21:16). Tomaszowianie dobrze czytali grę rywali. Po ataku Dawida Sokołowskiego Lechia miała kolejne piłki setowe (24:18,) a zwycięstwo gospodarzy przypieczętował Mateusz Piotrowski.
Otwarcie drugiej odsłony również było zacięte (8:7). Przez własne błędy jaworznianie nie zdołali już utrzymać kontaktu punktowego. Po nieudanym ataku Jana Siemiątkowskiego czas wykorzystał trener Parkitny (11:8). W kolejnej akcji asa dołożył Wiktor Rajsner. Niemoc gości przełamał dopiero Paweł Żeliński (12:9). Wciąż jednak ton boiskowym wydarzeniom nadawali tomaszowianie a nie do zatrzymania był Błoński. MCKiS punktował głównie po błędach rywali. Po kolejnym udanym zagraniu Sokołowskiego ponownie interweniował szkoleniowiec jaworznian (13:19). Pojedyncze ataki Jana Siemiątkowskiego na niewiele się zdały. Blok Lechii dał jej serię piłek setowych (24:17). Chociaż jaworznianie nieco przedłużyli rywalizację, to kropkę nad i postawił Sokołowski.
W trzecim secie gospodarze poszli za ciosem i po asie Neroja prowadzili 7:4. Raz za razem skutecznie atakował Piotrowski (10:6). Jaworznianie nie pomagali sobie, popełniając błędy. Gdy zablokowany został Grzegolec, zainterweniował trener Parkitny (8:14). MCKiS nie tylko psuł zagrywki, ale również mylił się podczas rozgrywania akcji. Przy stanie 17:11 ostatni czas wykorzystał szkoleniowiec przyjezdnych. Obaj trenerzy sięgali po zmiany. Jaworznian do walki starali się jeszcze poderwać Jakub Grzegolec i Jędrzej Kaźmierczak (16:19). W dalszej fazie seta wciąż na prowadzeniu pozostawali tomaszowianie (22:17). Punkt na wagę zwycięstwa zdobył Mateusz Piotrowski.
MVP: Dawid Sokołowski
Lechia Tomaszów Mazowiecki – MCKiS Jaworzno 3:0
(25:19, 25:19, 25:17)
Składy zespołów:
Lechia: Rajsner (7), Neroj (5), Błoński (10), Janus (4), Sokołowski (15), Piotrowski (13), Zieliński (libero) oraz Hendzelewski, Żukowski, Miniak (2) i Roque De Oliveira
MCKiS: Wojtaszkiewicz, Grzegolec (5), Żeliński (4), Siemiątkowski (14), Szwed (4), Pietras (3), Ledwoń (libero) oraz Borończyk, Bieńkowski, Kaźmierczak (2) i Gulak
Fot. Kamil Borkowski BOREK
pełna galeria tutaj
