Ze sprawozdania z miejskiego „Programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie za 2015 rok” wynika, że w ubiegłym roku przedstawiciele odpowiednich służ (m.in. MOPS, policji, sądu) założyli w Tomaszowie 174 Niebieskich Kart*. Oznacza to, że mimo formalnych starań z jednej strony (m.in. stworzenie programu, o którym wspominamy, akcje, którymi organizatorzy chwalą się w mediach) i kurczącej się liczby mieszkańców miasta z drugiej, zjawisko przemocy domowej w Tomaszowie narasta. Dla porównania, 3 lata temu policja założyła w mieście 77 Niebieskie Karty. Niestety ani w sprawozdaniu, ani w samym „Programie” autorzy dokumentów nie pokazują, jaka istnieje tendencja w tej dziedzinie w perspektywie wieloletniej i z czego ona wynika. A to właśnie powinno być najistotniejszym elementem „Programu”, a nie odfajkowanie obligatoryjnej sprawozdawczości. * Procedura „Niebieskie Karty” obejmuje ogół czynności podejmowanych i realizowanych w związku z uzasadnionym podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie.Podejmowanie interwencji w środowisku wobec rodziny dotkniętej przemocą w rodzinie odbywa się w oparciu o procedurę „Niebieskie Karty” i nie wymaga zgody osoby dotkniętej przemocą w rodzinie. Procedura upowszechniona została w naszym kraju w 1998 r.