
Zmotoryzowani tomaszowianie postanowili pokazać swój przeciw do rosnących cen paliw, dołączyli do akcji ogólnopolskiej. Dziś, 11 czerwca między godz. 16 a 18 kierowcy aut i motocykli zablokowali stację paliw przy ul. Tamka w Tomaszowie Mazowieckim. Właściciele pojazdów skarżyli się na usterki skrzyń biegów, problemy z akumulatorami, a także ze świecami zapłonowymi. Niektórzy kierowcy opieszale przecierali szyby, blokując stację.
– To jasne przeciwstawianie się rosnącym cenom paliw, ale także jest to zwrócenie uwagi na rekordowe marże Orlenu, mówi Robert Frycz – jeden z organizatorów akcji w Tomaszowie Mazowieckim – Cel został osiągnięty, stacja została zablokowana. To początek akcji więc cieszymy się, że było zainteresowanie.
Uczestnicy akcji są świadomi, że jedna blokada wiele nie zmieni, ale liczą, że zostaną zauważeni, a ich działania będą impulsem dla innych kierowców.
Protest przebiegł w spokojnej atmosferze. Nad bezpieczeństwem czuwali policjanci.












